Zrównoważony rozwój, ekologia – to modne dziś hasła, które przeradzają się coraz częściej w czyny. Firmy chcą być „zielone”, bo to dobre dla planety i ich wizerunku.
Nike wziął hasło „zielone projektowanie” bardzo dosłownie tworząc swoje nowe, zielone, Air Max 1 Golf „Grass”. Robią niesamowite wrażenie przez materiał, z jakiego są wykonane – wygląda on jak mini trawnik wysiany na sportowych butach. Inspiracja polem golfowym aż nadto oczywista, a projektant nowego wzoru obuwia, Tinker Hatfield, to potwierdza.
Data premiery tych oryginalnych sneakersów ani ich cena nie są jeszcze znane, ale chodzą słuchy, że będą kosztować 140 dolarów za parę.
Reakcje na Air Max 1 Golf „Grass” są różne. Padło wiele pytań, czy twórcy obuwia palili ten sam materiał, z którego jest ono wykonane. Jeden z użytkowników Twittera stwierdził, że są to idealne buty do koszenia trawnika, inny – że byłby z nich dumny, gdy miał 10 lata, ale teraz gdyby się w nich zobaczył na zdjęciu, czułby zażenowanie. Jednak wielu fanów obuwia Nike wyraziło swój entuzjazm dla trawiastych Air Maxów.
Nike sponsoruje szereg głównych gwiazd golfa, w tym Rory McIlroya, Tigera Woodsa, Tommy’ego Fleetwooda i Francesco Molinariego – może któremuś z nich szczególnie przypadną do gustu. Jedno jest pewne – jeśli skusisz się na parę, chowaj je przed swoim psem. Może uznać, że to trawnik i zechcieć zaznaczyć na nim swoje terytorium…
fot. serwis prasowy Nike