Biznes Ludzie

Dassler kontra Dassler, czyli burzliwa historia rywalizacji Adidasa i Pumy

Google+ Pinterest LinkedIn Tumblr

Ta historia to materiał na film: udany rodzinny biznes przerodził się w złośliwą rywalizację nienawidzący się braci. Jeden był twórcą marki Adidas, drugi stworzył Pumę.

Wszystko zaczęło się w latach 20. XX wieku w Niemczech, gdzie w miasteczku Herzogenaurach bracia Dassler – Rudolf (Rudi) i Adolf (Adi) – prowadzili razem firmę Gebrüder Dassler Schuhfabrik produkującą obuwie sportowe. Rudi był starszy i miał naturę ekstrawertyka. Był urodzonym sprzedawcą. Adi zaś był spokojnym rzemieślnikiem, który projektował i produkował buty.

Po dojściu Hitlera do władzy w 1933 obaj dołączyli do partii nazistowskiej. Działalność ich firmy była kontynuowana na skromnym poziomie. Wszystko zmieniły Igrzyska Olimpijskie w 1936 roku. Nieoczekiwanie bracia dostali zlecenie na dostarczenie obuwia bieżniowego afroamerykańskiemu lekkoatlecie Jesse Owensowi. Owens zdobył aż cztery medale (jeden z nich za wykonanie rekordowo długiego skoku w dal) – co sprawiło, że o firmie, która wyprodukowała jego obuwie sportowe, stało się głośno. Nagła popularność marki Gebrüder Dassler spowodowała ogromny wzrost sprzedaży produkowanego przez firmę obuwia.

Czytaj też:  Konto firmowe czyli Wizytówka firmy na GG

Pomimo sukcesu (a może właśnie z jego powodu) napięcia między braćmi rosły. Sytuacji nie poprawiało to, że ich żony nie darzyły się  sympatią. Starsi mieszkańcy miasteczka, mówili wręcz, że Adi miał romans z żoną brata. Miały też miejsce różne incydenty, które pogłębiały wzajemną niechęć braci i ich małżonek. Jeden z nich podobno miał związek z bombardowaniem alianckim. Rudi i jego żona siedzieli w schronie. Dołączając do nich Adi skomentował ponowne bombardowanie miasta ostrymi słowami: „Te świnie znowu wróciły”. Rudi odebrał komentarz brata jako osobisty atak na siebie.

Później Rudi został powołany do armii niemieckiej. Starszy Dassler był przekonany, że to brat ze swoją żoną celowo zaplanowali wysłanie go na front, żeby został tam zabity. Rudi był dwukrotnie aresztowany, najpierw przez nazistów za opuszczenie swojego stanowiska, a następnie przez aliantów. Rudi obwiniał o to wszystko Adiego. Do tego, gdy Rudi został pojmany jako jeniec wojenny, Adi zaczął sprzedawać buty amerykańskiej służbie wojskowej.

Czytaj też:  Zarażamy tylko (u)śmiechem

Złe emocje przetrwały wojnę i w 1948 roku firma została podzielona – włączając wszystkie aktywa i pracowników. Adi nazwał swoją nową firmę „Adidas” – połączenie jego imienia i nazwiska. Rudi najpierw nazwał swoją firmę „Ruda”, a następnie zmienił ją na sportowo brzmiącą „Pumę” – od nazwy swojego ulubionego zwierzęcia.

Zbudowano dwie konkurujące ze sobą fabryki obuwia, po przeciwległych stronach miasta. Gospodarka Herzogenaurachu szybko zdominowana została przez rywalizujące ze sobą firmy – większość mieszkańców miasta w tym momencie pracowała dla Adidasa lub Pumy i zobowiązywała się do lojalności pracodawcom. Miasto było przez to sztywno podzielone: zabronione było randkowanie i branie ślubu z kimś z konkurencyjnej firmy, firmy dostarczające materiały do produkcji obsługiwały albo Adidasa, albo Pumę. Mówiono, że ludzie w Herzogenaurach patrzą w dół, by sprawdzić markę obuwia drugiej osoby, przed podjęciem decyzji, czy rozpocząć z nią rozmowę. Bracia procesowali się ze sobą i robili sobie różne złośliwości próbując zyskać przewagę reklamową. Rudi i Puma mieli lepszy personel sprzedaży, podczas gdy Adi i Adidas byli silniejsi w komponentach technicznych i relacjach z zawodnikami. Adidas miał przez jakiś czas przewagę finansową nad Pumą. W końcu jednak pojawiła się na rynku trzecia firma – Nike. To spowodowało, że zarówno Adidas, jak i Puma – osłabione sporami – zaczęły podupadać. Gdzie dwóch się kłóci, tam trzeci korzysta…

Czytaj też:  Silver influencerzy, czyli Instagram po 50-tce

Obaj bracia zmarli w latach 70. XX wieku. Zostali pochowani na przeciwległych krańcach tego samego cmentarza, ich groby ulokowano w jak największej odległości od siebie. W symbolicznym geście na zakończenie 60-letniej waśni, w 2009 roku, członkowie obu firm zgodzili się na odegranie przyjacielskiego meczu piłki nożnej.

Aleksandra Laudańska

Tropicielka trendów, entuzjastka futurologii i innowacji technologicznych. Animatorka facebookowej społeczności „Agefree – wolni od metryki”.

3
Dodaj komentarz

avatar
1 Comment threads
2 Thread replies
1 Followers
 
Most reacted comment
Hottest comment thread
3 Comment authors
GGAleksandra LaudańskaDasslerr Recent comment authors
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
Dasslerr
Dasslerr

Jak się w talk ogromnym stopniu bazuje na cudzym artykule…, warto przynajmniej podać odniesienie do źródła” https://allthatsinteresting.com/adolf-dassler

Do NOT follow this link or you will be banned from the site!